Kurator Karin Jędrzycka Pniewska – wojujący feminizm i chorobliwa nienawiść do mężczyzn

Kurator Karin Jędrzycka Pniewska – I Zespół Kuratorskiej Służby Sądowej do spraw rodzinnych Sądu Rejonowego Warszawa Praga Północ

Kurator Karin Jędrzycka Pniewska przykładem anty ojcowskiego podejścia

Kurator Karin Jędrzycka Pniewska jest kuratorem rodzinnym części Pragi Północ w Warszawie. Do niedawna była kuratorem i kierownikiem kuratorów przy Sądzie Rejonowym w Wołominie. Natomiast dla mnie osobiście, kurator Karin Jędrzycka Pniewska to po prostu modelowy przykład skrajnie anty ojcowskiego podejścia sfeminizowanego sądownictwa rodzinnego w Polsce.

Zawodowi kuratorzy rodzinni na Pradze Północ to dwa zespoły kuratorskie, w których na stałe pracuje 14 kuratorów kobiet. Obecnie, zatrudniono tam jednego mężczyznę – kuratora Artura Pietę. Problem w tym, że Panie wyselekcjonowały do swego grona osobnika płci męskiej, który okazał się nie mniej sfeminizowany od swoich koleżanek z zespołu. Normalny mężczyzna przecież nie będzie chciał pracować w takim antymęskim środowisku. Tam nie ma miejsca na męski punkt widzenia. W efekcie panie kuratorki z Pragi Północ kompletnie nie rozumieją mężczyzn i nie widzą żadnego miejsca dla nich w aspekcie wychowania własnych dzieci. Modelowym przykładem takiego postrzegania świata jest kurator Karin Jędrzycka Pniewska.

Wywiady środowiskowe kurator Karin Jędrzyckiej Pniewskiej, czyli jak uwiarygodnić kłamstwa

Moja była żona nauczycielka ze Szkoły Podstawowej 342 w Warszawie uprowadziła dwójkę moich dzieci i ukrywa je przede mną. Mam orzeczone kontakty z synami ale matka właścicielka dzieci nie stosuje się do postanowień sądowych i utrudnia te kontakty. Ze starszym 7-letnim synem nie mam kontaktu od lipca 2017 roku, a z młodszym 4-letnim synem od grudnia 2017 roku. Wszystko odbywa się przy aprobacie, a wręcz przy wsparciu V Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego Warszawy Pragi Północ.

Kurator Karin Jędrzycka-Pniewska z Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ w Warszawie
Kurator Karin Jędrzycka-Pniewska – feministka (źródło: Google+)

Cały czas walczę z byłą żoną i sądem rodzinnym o przywrócenie relacji z synami. W znacznej mierze walka ta polega na wnoszeniu do sądu rodzinnego Pragi Północ kolejnych wniosków o zmianę formy kontaktów na taką by miały szansę realizacji. Niestety wszystkie dotychczasowe propozycje jakie wniosłem zostały oddalone praktycznie bez uzasadnienia przez wiceprzewodniczącą wydziału rodzinnego sędzię Magdalenę Mikłas Jednocześnie V Wydział Rodzinny Pragi Północ nigdy nie zaproponował kompletnie niczego ze swej strony. Sędziowie rodzinni mają różne kursy i szkolenia a jak przyszło do konkretów to sędzia rodzinna Magdalena Mikłas nie miała kompletnie żadnych propozycji unormowania sytuacji.

Przy całej tej tragedii, traktowany jestem bardzo przedmiotowo przez V Wydział Rodzinny i odnoszę wrażenie, że stałem się już tylko czymś w rodzaju dojnej krowy w jakimś odhumanizowanym biznesie rodzinnym. Stale ktoś wykorzystuje moją sytuację zwyczajnie do zarabiania dodatkowych pieniędzy. Może nie są to jednostkowo ogromne sumy ale zważywszy, że nie jestem jedyny bo aktualnie ponad 4 miliony dzieci pozbawionych jest na stałe ojca, to skala procederu musi być ogromna.

Wszelkie moje wnioski procesowe składane do V Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego Warszawa Praga Północ, zanim zostaną oddalone, to wcześniej wykorzystywane są za każdym razem jako świetna okazja do przeprowadzania ekstra płatnych wywiadów środowiskowych. Wywiady środowiskowe przeprowadzają kuratorzy rodzinni danego rejonu na formalne zlecenie sędziny V Wydziału Rodzinnego Pragi Północ.

W przypadku moich spraw kuratorem rejonu uprawnionym do wywiadów środowiskowych jest kurator Karin Jędrzycka Pniewska. Jak wspomniałem powyżej, wywiad środowiskowy jest dodatkowo płatny dla kuratora. Wynagrodzenie za taki wywiad należy mu się poza zwykłym wynagrodzeniem z umowy o pracę. W efekcie wywiady środowiskowe zarządzane są na potęgę. Przez ostatnie kilkanaście miesięcy w moich sprawach zarządzanych było około 10 wywiadów środowiskowych. Z moich doświadczeń wynika, że żaden z wywiadów środowiskowych kurator Karin Jędrzyckiej Pniewskiej lub jej koleżanek po fachu nie wniósł kompletnie nic konstruktywnego do moich spraw. Uważam wręcz, że paradoksalnie wywiady te okazały się mocno destrukcyjne i wprowadziły chaos.

Wywiad środowiskowy powinien w teorii dostarczyć sądowi pełnego oglądu sytuacji. Natomiast według kurator Karin Jędrzyckiej Pniewskiej polega to w praktyce na odwiedzeniu i wysłuchaniu jedynie kobiecej wersji zdarzeń. Mój opis sytuacji od strony mężczyzny nie interesował tej pani nigdy. Nigdy nie zechciała się ze mną spotkać, wysłuchać, porozmawiać. W efekcie kurator Karin Jędrzycka Pniewska jest już z moją byłą żoną na etapie przyjaźni, a mnie nie widziała jeszcze na oczy.

Sprawozdania z tzw. wywiadów kurator Karin Jędrzyckiej Pniewskiej naszpikowane są modnymi anty męskimi stereotypami. Według mnie są po prostu szowinistyczne. Podczas swego wywiadu kurator Karin Jędrzycka Pniewska spisuje dyktowane przez byłą żonę oszczerstwa i bezczelne kłamstwa na mój temat. Potem robi z tego urzędniczy anty męski dokument. Ogólny stosunek sfeminizowanego sądu rodzinnego Pragi Północ do mnie jako mężczyzny pozwala mi wysnuć przypuszczenie, że takich właśnie anty męskich wywiadów po prostu się oczekuje od kuratora rodzinnego na Pradze Północ. Na podstawie przeprowadzonej przeze mnie rozmowy telefonicznej z kurator Karin Jędrzycką Pniewską mogę stwierdzić, że jest to osoba cechująca się ogromną awersją do mężczyzn w ogólności. Doskonale się nadaje do tego typu ukierunkowanych wywiadów.

Kontrowersje wokół działań kurator Karin Jędrzyckiej Pniewskiej w III ZKSS Sądu Rejonowego w Wołominie

Do niedawna kurator Karin Jędrzycka Pniewska była kierownikiem kuratorem III Zespołu Kuratorskiej Służby Sądowej Sądu Rejonowego w Wołominie. Od maja 2017 roku przestała być tam kierownikiem kuratorów. Domyślam się, że może to być związane z kontrowersyjną sprawą „nadzorowania” przez kurator Karin Jędrzycką Pniewską upośledzonej umysłowo kilkunastoletniej dziewczyny będącej w wyjątkowo tragicznej sytuacji (czytaj: Źle urodzone NIE 29/2012).

Jak zwykle chodzi o kasę

Kolejnym sporym obszarem dodatkowego zarobku dla kuratorów rodzinnych są extra płatne asysty przy kontaktach ojców z dziećmi. Oczywiście również i w tym przypadku zleceniodawcą jest sąd rodzinny. Normalnie takie asysty powinny być zlecane w sytuacji, gdy z jakiegoś powodu trzeba kontakty rodzica z dzieckiem poddać chwilowej kontroli. W polskich realiach zostało to oczywiście wypaczone i sprowadzone głównie do potencjalnie korupcyjnego procederu regularnego i długotrwałego zarobkowania dla kuratorów takich jak kurator Karin Jędrzycka Pniewska.

Matriarchalna Polska to taki dziwny kraj, w którym ponad 4 miliony dzieci chowa się z dala od ojca. Panuje tu pełne urzędowe przyzwolenie i wsparcie dla matek właścicielek by utrudniały ojcu spotkania z dziećmi. Sąd rodzinny przyznaje wprawdzie jakieś tam kontakty ojcu do realizacji ale w praktyce wymagają one dobrej woli ze strony matki właścicielki. Tej dobrej woli oczywiście najczęściej brakuje. Matki polki właścicielki mają zwykle gdzieś jakieś tam papierowe postawienia sądu rodzinnego i powszechnie utrudniają kontakty traktując dzieci jak kij bejsbolowy do walenia ojca gdzie popadnie. W Polsce jest to oficjalnie popierane i nie jest karane w żaden sposób. Kasta rodzinna nie jest zainteresowana w unormowaniu sytuacji w kontaktach bo zarabiają na tym jej ludzie.

Sądy rodzinne wciskają konieczną obecność kuratora rodzinnego przy kontaktach pod byle pretekstem, na siłę i bezterminowo, bo za tym idą ekstra pieniądze dla kuratorów z kasty rodzinnej. Kurator rodzinny dostaje ponad 190 zł za każdą asystę bez względu na to czy do kontaktu doszło, czy też nie. Z moich doświadczeń wiem, że kurator rodzinny I Zespołu Kuratorskiego Pragi Północ otrzymuje pełne extra pieniądze za nadzór nad kontaktem nawet w sytuacji, gdy odwoła się wcześniej ten kontakt np. z powodu choroby. Pewnego razu odwołałem mój zbliżający się kontakt z dziećmi poprzez wysłanie maila do kurator Karin Jędrzyckiej Pniewskiej. Pani kurator Karin Jędrzycka Pniewska i tak wystawiła sądowi za ten kontakt rachunek i otrzymała wypłatę. Podobno nie zajrzała do swojej służbowej skrzynki mailowej i nie przeczytała mojego maila wystarczająco wcześnie.

Niestety droga mailowa jest dla mnie zasadniczo jedyną drogą kontaktu z kuratorami rodzinnymi Sądu Rejonowego Warszawa Praga Północ. Gdy dzwonię tam na numer przypisany do konkretnego kuratora w czasie jego dyżuru to prawie nigdy go nie ma bo jest na urlopie lub na zwolnieniu lekarskim. Czy oni w ogóle tam przychodzą na te swoje dyżury?

Duże możliwości extra zarobkowania przyciągają do zawodu kuratora rodzinnego nie zawsze uczciwych ludzi. Jest na kim zarabiać bo według statystyk ponad 4 mln polskich dzieci nie ma już ojca na stałe. Ukręcenie procederu płatnych asyst kuratora przy kontaktach doprowadziłoby zapewne do ucieczki wielu kuratorów rodzinnych z zawodu.

Mnie przydzielono kuratora do kontaktów z dziećmi bez żadnego merytorycznego powodu. Dostałem go w sytuacji gdy po prostu krytykowałem postanowienia sędzin rodzinnych. Nie widywałem nawet wówczas dzieci od wielu miesięcy. Trudno mówić o uzasadnionych merytorycznie powodach przydzielenia kuratora do kontaktów w sytuacji rzeczywistego braku tych kontaktów.

Sędziny rodzinne mają interes by podsyłać klientów kuratorom. W zamian otrzymują notatki kuratorskie zazwyczaj pisane na tą samą anty męską modłę. Dla mnie świetnym przykładem tego są tendencyjne i anty męskie notatki kurator Karin Jędrzyckiej Pniewskiej.

Tajni współpracownicy kurator Karin Jędrzyckiej Pniewskiej

Kurator Karin Jędrzycka Pniewska z I Zespołu Kuratorskiej Służby Sądowej Pragi – Północ jest kuratorem rejonu zamieszkania mojego i moich dzieci. Jako kurator zawodowy ma ona prawo wyręczać się podczas zleconych zadań kuratorami społecznymi. Instytucja kuratora społecznego w Polsce jest idealnym obszarem do nadużyć. Kuratorzy zawodowi muszą być wymieniani w publicznie dostępnych rejestrach sądowych np. na stronach internetowych sądu. Kuratorzy społeczni Pragi Północ nie są wymieniani nigdzie i nie ma żadnej możliwości zweryfikowania ich uprawnień! W efekcie na moich spotkaniach z dziećmi może pojawić się praktycznie każdy kogo podeśle zawodowa kurator Karin Jędrzycka Pniewska. Na próbach realizacji moich kontaktów z dziećmi z ramienia I ZKSS Pragi Północ pojawiali się już ludzie, których tożsamości nie byłem w stanie potwierdzić w żadnych ogólnie dostępnych źródłach.

Sposób na niepokornych

Nigdy nie pogodziłem się z tym, że w całym tym biznesie rodzinnym stałem się jedynie dojną krową. Składam skargi do różnych ważnych instytucji państwowych oraz do Trybunału w Strasburgu. W efekcie w V Wydziale Rodzinnym Pragi Północ oraz w powiązanym z nim I Zespole Kuratorskim Sądu Rodzinnego Warszawa Praga Północ, delikatnie rzecz ujmując, nie przepadają za mną. Odnoszę wręcz wrażenie, że chętnie odizolowali by mnie już w jakimś powszechnie wykorzystywanym ośrodku przymusowego odosobnienia.

Zapewne w tym celu któregoś dnia kurator Karin Jędrzycka Pniewska oraz kierownik I Zespołu Kuratorów Rodzinnych kurator Ewa Majka Janiak przydzieliły mi do kontaktów byłą oficer policji kryminalnej współpracującą ze służbami specjalnymi – kurator Agnieszkę Hac. Kontakty z kurator Agnieszką Hac zakończyły się dla mnie niestety zarzutami karnymi i skazaniem w Sądzie Rejonowym Warszawa Praga Północ.